Artur usłyszał swoją pierwszą diagnozę mając zaledwie dwa latka. To właśnie wtedy okazało się, że chłopiec zmaga się z histiocytozą - bardzo rzadką chorobą układu krwiotwórczego, która niestety przyczyniła się u niego do powstania guza kości czołowej i oczodołu. Z tego powodu nasz Podopieczny przeszedł 2 operacje i chemioterapię, a następnie był leczony w Niemczech.

Niestety, pomimo zakończonego leczenia onkologicznego Artur do dziś zmaga się z wieloma powikłaniami. Obecnie chłopiec jest w trakcie terapii na immunologii ze względu na niedobór odporności. Nasz Podopieczny ma również ostrą astmę oskrzelową, wciąż postępującą wadę wzroku, problemy z krzepliwością krwi, stanem uzębienia oraz zatokami, przez które czeka go zabieg laryngologiczny. Artur pozostaje pod stałą kontrolą lekarską.

Mimo wszelkich ograniczeń Artur jest bardzo pogodnym i pełnym życia dzieckiem. Na ten moment największym marzeniem naszego Podopiecznego jest hulajnoga elektryczna, dzięki której mógłby zapomnieć o przykrych wspomnieniach i codziennych trudnościach. To właśnie na nowej hulajnodze chłopiec poczułby namiastkę bezcennej wolności.