Olaf od ponad pięciu lat zmaga się z chorobą nowotworową. Wszystko zaczęło się od utykania na prawą nogę i wizyty u ortopedy. Chłopcu wykonano badania, które wykazały guz w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Niedługo potem nowotwór wycięto. Niestety, po 3 miesiącach stan Olafa zaczął się pogarszać. Kontrolny rezonans wykazał kolejnego guza i konieczna była następna operacja. Po zabiegu postawiono straszliwą diagnozę – złośliwe nowotwory nerwów obwodowych i autonomicznego układu nerwowego.

Po diagnozie Olaf musiał przejść chemioterapię. Po niej stabilizacja stanu zdrowia chłopca trwała niecały rok. Po tym czasie okazało się, że guz znacznie się powiększył. Pojawiły się również inne zmiany nowotworowe.

Kolejne lata to nieustanna walka o zdrowie i życie nastolatka – przeszedł następne zabiegi, a także wiele ciężkich chemii i radioterapii. Leczenie wciąż musi być kontynuowane. Pojawiły się też przerzuty w innych częściach ciała, m.in. w płucach. Dodatkowo w wyniku jednej z operacji doszło do uszkodzenia nerwów w kręgosłupie. Olaf ma niedowład stopy, jest ona krótsza, a jej mięśnie zanikają. Z tego względu wymaga intensywnej rehabilitacji, a także wsparcia w postaci kul. W nodze nastolatka wciąż obecne są przepływy, więc ćwiczenia są walką o to, by mógł on zachować kończynę.

Olaf od września idzie do szkoły średniej informatycznej. Nastolatek interesuje się programowaniem i grami komputerowymi. Nasz Podopieczny marzy o konsoli PS4.