Franek choruje na ostrą białaczkę limfoblastyczną. Ze względu na niestandardowy rozwój choroby diagnostyka, którą przeszedł chłopiec trwała aż 2,5 miesiąca. Dopiero po tym czasie Franek został objęty odpowiednim leczeniem. Chłopiec od lat pozostawał pod opieka hematologa i to właśnie z tego powodu znalazł się w szpitalu. Wyniki morfologii Franka były niepokojące, dlatego też został skierowany na biopsję szpiku. To wtedy okazało się, że w organizmie chłopca obecne są komórki nowotworowe, jednak na tamten moment ich stopień nie pozwalał na podjęcie leczenia. Choroba postępowała bardzo wolno, ale ostatecznie Franek rozpoczął intensywne leczenie szpitalne w postaci chemioterapii i sterydoterapii. W zależności od tego, jaką obecnie substancję przyjmuje Franek musi mierzyć się z różnymi skutkami ubocznymi. Doszło nawet do tego, że przez pewien czas przestał chodzić. Mimo przeciwności Franek jest niezwykle dzielny i wytrwale walczy o powrót do zdrowia i normalności.

Franek uwielbia wszelką aktywność fizyczną, którą w brutalny sposób ograniczyła mu choroba. Z tego względu chłopiec marzy o własnym placu zabaw i trampolinie. Takie wyposażenie zapewni Frankowi świetne miejsce do zabawy, ćwiczeń i dalszego rozwoju. Dla chłopca będzie to wielkie wsparcie w walce o powrót do normalności i beztroski.