Przez pierwsze dwa lata życia Antek rozwijał się prawidłowo, a jego zachowanie nie budziło nawet najmniejszych wątpliwości. Niestety życie chłopca i jego najbliższych całkowicie zmieniło się po zabiegu podcięcia wędzidełka języka. Właśnie wtedy Antek przestał mówić, zaczął się wycofywać, unikać kontaktu z rówieśnikami, zmagać się z wybiórczością pokarmową oraz zaburzeniami snu. Po wielu nieprzespanych nocach nasz Podopieczny trafił pod opiekę specjalistów, którzy, po licznych badaniach i konsultacjach, stwierdzili u chłopca autyzm dziecięcy.

Diagnoza stała się dla Antka początkiem, trwającej do dziś, walki z chorobą. Nasz Podopieczny uczęszcza na regularne zajęcia Integracji Sensorycznej, hipoterapię czy sesje w komorze hiperbarycznej, które stopniowo przynoszą coraz to większe efekty. Niestety, kilka lat temu, u Antka pojawiły się niepokojące napady nieświadomości i otępienia, które w końcu doprowadziły do kolejnej diagnozy – padaczki.

Dla naszego Podopiecznego żadne ograniczenia jednak nie istnieją. Antek jest pełnym energii i żądnym przygód dzieckiem, które najbardziej na świecie marzy o własnym, kolorowym placu zabaw. To właśnie na zjeżdżalni, huśtawce czy ściance wspinaczkowej Antek mógłby zapomnieć o wszelkich troskach i zatracić się w beztroskiej zabawie. Plac zabaw stałby się także źródłem terapeutycznego ruchu, dzięki czemu chłopiec zyskałby szansę na kolejne, tak bardzo wyczekane, postępy.