Zdrowie Maćka przez długi czas nie budziło większych wątpliwości. Chłopiec co prawda rozwijał się nieco wolniej od swoich rówieśników, ale lekarze nie widzieli w tym nic niepokojącego. Niestety, jeszcze przed ukończeniem 3 roku życia, u naszego Podopiecznego nastąpił poważny regres rozwojowy. Maciek stopniowo przestawał mówić i praktycznie z dnia na dzień stracił wszystkie zainteresowania. W ciągu zaledwie dwóch tygodni mowa chłopca zanikła całkowicie i do dziś nie powróciła.

Gdy Maciek poszedł do przedszkola okazało się, że znacznie odstaje od innych dzieci. Wszelkie pytania zostały jednak rozwiane dzięki specjalistycznej diagnozie, która wykazała, że chłopiec zmaga się z autyzmem. W jego konsekwencji Maciek jest nadwrażliwy na dotyk i dźwięki, a także ma zaburzenia czucia głębokiego. Z tego względu chłopiec uczęszcza na wiele zajęć i terapii - neurologopedyczną, Integrację Sensoryczną czy spotkania z psychologiem. Na domiar złego nasz Podopieczny ma duże przeprosty rąk i nóg, koślawe stopy oraz duże problemy z jelitami, przez które wymaga intensywnej fizjoterapii, przyjmowania antybiotyków oraz stosowania ścisłej diety.

Maciek jest bardzo energicznym, pogodnym i lubianym przez rówieśników chłopcem. Aktualnie jego największą potrzebą jest własna drabinka rehabilitacyjna. Tylko dzięki niej chłopiec będzie w stanie ćwiczyć jeszcze częściej i skuteczniej bez konieczności wychodzenia z domu. Z pewnością przyniesie to wiele zdrowotnych korzyści, ale także nadziei i motywacji do dalszej pracy o samodzielność.