Julianna zmaga się z zespołem Aperta - poważną wadą genetyczną, która wyszła na jaw jeszcze przed jej narodzinami. Niestety, w związku z chorobą, dziewczynka przyszła na świat ze zrośniętymi palcami rąk i stóp, rozszczepem podniebienia i przedwcześnie zrośniętymi szwami czaszkowymi. Na przestrzeni lat nasza Podopieczna przeszła już szereg operacji dłoni, palców czy czaszki.

Wszystko to sprawiło, że codzienne funkcjonowanie Julianny od zawsze przepełnione było ograniczeniami nie do przeskoczenia. Ze względu na sztywność palców dziewczyna do dziś ma problemy z wykonywaniem niektórych czynności, a choroba znacząco utrudnia jej nawiązywanie prawdziwych i wartościowych relacji z rówieśnikami.

Julianka jest pełną zainteresowań nastolatką, która najbardziej na świecie chciałaby rozwijać swoją pasję do makijażu. W związku z chorobą dziewczyna nie byłaby w stanie uczęszczać do szkoły kosmetologii i z tego właśnie względu jej największym marzeniem jest krótki kurs wizażu. To dzięki niemu nasza Podopieczna zyskałaby profesjonalną wiedzę, a przede wszystkim piękny, szeroki uśmiech.