Informacja o chorobie Fabiana wyszła na jaw, gdy jego mama była w 26. tygodniu ciąży. To właśnie wtedy lekarze zdiagnozowali u chłopca wadę HLHS - zespół niedorozwoju lewej części serca i podjęli decyzję o przeprowadzeniu operacji jeszcze w łonie matki. Niestety, pomimo wszelkich starań, nasz Podopieczny przyszedł na świat z jedną komorą i od razu rozpoczął nierówną walkę o zdrowie i życie. Pierwszy etap leczenia w postaci 11-godzinnej operacji Norwooda przeprowadzono już w 16. dobie życia Fabianka.

Kolejny etap (operacja Glenna) odbył się już rok później, ale wszystkie plany dotyczące leczenia legły w gruzach w związku z koniecznością wstawienia sztucznej zastawki trójdzielnej… Niestety okazało się to równoznaczne z dyskwalifikacją do trzeciego zabiegu, co mogło wiązać się tylko z jednym - przeszczepem serca. Na szczęście do transplantacji doszło już w 2024 roku, a nowe serduszko okazało się dla Fabianka początkiem nowego, lepszego życia. Chłopiec odzyskał już bowiem siły, jego saturacja w końcu się ustabilizowała, a ostatnio dostał on nawet zielone światło na pójście do szkoły! Pomimo tego wielkiego sukcesu nasz mały Wojownik do końca życia będzie musiał jednak uczęszczać na regularne kontrole i przyjmować specjalne leki zapobiegające odrzuceniu narządu.

Po przeszczepie Fabian bardzo się zmienił, a na jego twarzy w końcu zagościł beztroski uśmiech. Największym marzeniem naszego Podopiecznego jest własna konsola Playstation wraz z zestawem gier, dzięki którym wszystkie trudne wspomnienia, chociaż na chwilę, przestaną istnieć. Zabawa w wirtualnym świecie z pewnością przyniesie chłopcu nieskończenie wiele radości i pozwoli mu nadrobić, odebrane przez chorobę, lata dzieciństwa.