Weronika
Domek ogrodowy
Weronika urodziła się z zapaleniem płuc, w 31. tygodniu ciąży. Dziewczynka spędziła 1,5 miesiąca w szpitalu i była wspomagana oddechowo. Od pierwszych dni życia miała wprowadzoną wielopłaszczyznową rehabilitację, najpierw na oddziale neonatologicznym, a potem w domu. W późniejszym czasie Weronika zaczęła też uczęszczać na zajęcia w ośrodku, gdzie zadecydowano o dodatkowej konsultacji neurologicznej. Pomimo intensywnych ćwiczeń rozwój fizyczny naszej Podopiecznej był opóźniony, przez co pojawiło się podejrzenie mózgowego porażenia dziecięcego, ale było za wcześnie na oficjalną diagnozę. Około drugiego roku życia stwierdzono, że to właśnie to schorzenie jest przyczyną dolegliwości dziewczynki.
Weronika przez 2 lata miała ostrzykiwane nogi toksyną botulinową, w celu zmniejszenia spastyki. Niestety, było to tylko tymczasowe rozwiązanie, a każda kolejna dawka nie dawała już takiego efektu co poprzednia. Dziewczynka przeszła więc operację, która polegała na przecinaniu nerwów czuciowych w rdzeniu kręgowym. Dzięki temu uzyskano stałe zmniejszenie spastyki. Nasza Podopieczna powoli robi postępy, obecnie na długie dystanse porusza się na wózku aktywnym, a na krótkie i w trakcie zabawy przy trójnogach lub kulach. Mimo to wciąż wymaga intensywnej rehabilitacji, ponieważ oprócz ograniczonej sprawności fizycznej ma problemy z motoryką małą i percepcją wzrokowo-ruchową.
Weronika marzy o kolorowym domku ogrodowym. Codzienna zabawa jest najlepszą formą aktywności i rehabilitacji, a chęć dorównania rodzeństwu i rówieśnikom stanowi dla naszej Podopiecznej najlepszą motywację do dalszej pracy.
-
05.09.2022Dużo zdrówka Weroniczko !