Czaruś został zdiagnozowany w grudniu 2021 roku. Wcześniej chłopiec bardzo często chorował na oporne na leczenie zapalenie oskrzeli. W końcu rozwinęło się u niego zapalenie płuc, przez które Czaruś znalazł się w szpitalu. Chłopiec przeszedł tomografię, która wykazała wielkiego guza w śródpiersiu. Okazało się, że Czaruś mierzy się z neuroblastomą. Od tamtej chwili rozpoczęła się dramatyczna walka o zdrowie i życie chłopca. Czaruś przeszedł najmocniejszą chemię, operację, radioterapię, a obecnie jest w trakcie terapii kwasem retinowym. Chłopiec nie może uczęszczać do przedszkola ani bawić się z dziećmi, ponieważ jego słaba odporność nie pozwala mu na normalne życie i funkcjonowanie wśród innych osób. Każdy dzień jest wypełniony nadzieją, że Czaruś wróci do pełni sił i beztroskiego dzieciństwa.

Czaruś bardzo lubi zabawy z siostrą w ogrodzie. Z tego względu chłopiec marzy o dużym, dmuchanym placu zabaw ze zjeżdżalnią, na którym będzie mógł miło spędzać czas i oderwać się od problemów związanych z chorobą i leczeniem.